Mezoterapia tropokolagenem – w czym lepsza od innych metod leczenia nietrzymania moczu?
Nietrzymanie moczu (inaczej inkontynencja) to przykra, znacznie obniżająca jakość życia dolegliwość, na którą cierpi nawet 16% populacji dorosłych kobiet. Wiele z nich się do niej nie przyznaje, uważając swój problem za zbyt intymny i krępujący. Wiele nie szuka też pomocy medycznej, skazując się tym samym na wieczny dyskomfort, a niejednokrotnie także wykluczenie społeczne. To błąd, ponieważ dzisiejsza medycyna dostarcza wielu narzędzi pozwalających rozwiązać problem nietrzymania moczu. Na szczególną uwagę zasługują iniekcje tropokolagenem – innowacyjna terapia, która rozprawia się z inkontynencją, docierając do jej źródła, czyli utraty kolagenu z tkanek. Na czym polega innowacyjność tego sposobu leczenia? Czym różni się ono od znanych już metod terapeutycznych?
Spis treści:
- Skąd u kobiet bierze się problem nietrzymania moczu?
- Dlaczego problem nietrzymania moczu może nasilać się wraz z wiekiem?
- Czym jest tropokolagen i w jaki sposób zwalcza nietrzymanie moczu u kobiet?
- Iniekcje tropokolagenem – na czym polega ich przewaga?
- Mezoterapia tropokolagenem – podsumowanie
Skąd u kobiet bierze się problem nietrzymania moczu?
Nietrzymanie moczu polega na niekontrolowanym wycieku moczu z pęcherza moczowego. Może mieć różne rodzaje i być uwarunkowane wieloma czynnikami. Trzy główne typy nietrzymania moczu to wysiłkowe nietrzymanie moczu (występujące najczęściej), naglące nietrzymanie moczu oraz mieszane nietrzymanie moczu - łączące w sobie cechy pierwszych dwóch.
Nietrzymanie moczu dotyka głównie kobiety, co wynika ze specyfiki kobiecych narządów rodnych oraz zmian hormonalnych towarzyszących im w różnych momentach życia. Nietrzymaniu moczu sprzyjają liczne ciąże i porody. Problem ten może pojawić się również z upływem lat. Szczyt zachorowań obserwuje się w okresie okołomenopauzalnym.
Dlaczego problem nietrzymania moczu może nasilać się wraz z wiekiem?
Nie jest tajemnicą, że wraz z wiekiem produkcja kolagenu w organizmie spada. Zjawisko to łączymy jednak najczęściej z pogorszającym się wyglądem naszej skóry, która traci jędrność, elastyczność i powoli pokrywa się zmarszczkami. Dzieje się tak, ponieważ włókna kolagenowe stanowią naturalne rusztowanie dla tkanek. Gdy ich ubywa, tkanki tracą swój podstawowy budulec. Nie inaczej dzieje się w obrębie kobiecego układu rodnego.
W normalnych warunkach mięśnie dna miednicy kurczą się stabilizujących je i bogatych w kolagen więzadłach. Dzięki pracy mięśni cewka moczowa, która jest nimi otoczona zamyka się, by zapobiegać przedwczesnej aktywacji mikcji oraz otwiera, gdy konieczne jest opróżnienie pęcherza. To proces, nad którym mamy lub powinniśmy mieć pełną kontrolę. Chyba, że więzadła zaczną tracić podstawowe białko, z których są zbudowane – wspomniany kolagen. Wówczas nie są w stanie należycie pełnić swojej funkcji. W efekcie mięśnie dna miednicy odpowiedzialne za zaciskanie cewki moczowej słabną i pojawia się nietrzymanie moczu.
Czym jest tropokolagen i w jaki sposób zwalcza nietrzymanie moczu u kobiet?
Tropokolagen jest najmniejszą jednostką kolagenu pełniącą rolę biorusztowania dla tkanki łącznej. Zalicza się do białek endogennych, co oznacza, że nasz organizm jest w stanie zsyntetyzować go samodzielnie. Jednak nie na tyle dużo, by uzupełnić niedobory kolagenu, do których dochodzi wraz z wiekiem. Konieczne jest więc dostarczenie go z zewnątrz w formie iniekcji. Wstrzyknięcie tropokolagenu typu I w okolice cewki moczowej, więzadeł nadłonowych oraz więzadeł wejścia do pochwy w okolicach dźwigacza odbytu pomaga uzupełnić braki kolagenu, a co za tym idzie rozwiązać problem wysiłkowego oraz naglącego nietrzymania moczu. Taki egzogenny (czyli dostarczony z zewnątrz) kolagen wbudowuje się w istniejące już włókna kolagenowe, równoważąc proces biodegradacji oraz tworzenia biorusztowania. Proces biosyntezy kolagenu w komórkach zostaje kilkukrotnie zwiększony.
Iniekcje tropokolagenem odbywają się najczęściej w 2-4 seriach. Zabieg nie boli, ponieważ wykonywany jest w miejscowym znieczuleniu. Preparat, który oprócz samego tropokolagenu typu I zawiera również substancje pomocnicze, wstrzykiwany jest za pomocą cienkiej igły. Został on dopuszczony do obrotu nie tylko w Polsce, ale i w całej Unii Europejskiej. Cechuje go również wyskoki profil bezpieczeństwa.
Iniekcje tropokolagenem – na czym polega ich przewaga?
Tym, co wyróżnia kuracje tropokolagenowe spośród innych metod leczenia nietrzymania moczu jest możliwość powtarzania procedury leczniczej, która w naturalny sposób przywraca komfort życia kobiecie, bez ryzyka wystąpienia działań niepożądanych. Nie powoduje też lokalnych poparzeń pochwy oraz okolic intymnych, jak dzieje się to niekiedy podczas stosowania innych metod. Ponadto mezoterapia tropokolagenem nie zamyka trwale cewki moczowej depozytem hydrożelu, a więc nie powoduje wieloletnich zmian i uszkodzeń w obrębie narządu rodnego oraz moczowego u pacjentki. Jest to bardzo ważne, ponieważ stwarza możliwość uzupełnienia terapii innymi technikami, np. techniką operacyjną. Warto także dodać, że depozyt tropokolagenu nie jest implantem i nie powoduje zbliznowacenia w miejscu podania, jak ma to czasem miejsce w przypadku pozostałych metod leczenia inkontynencji.
Mezoterapia tropokolagenem – podsumowanie
Nietrzymanie moczu to częsta dolegliwość, dotykająca około 16% dorosłych kobiet. Na szczęście nowoczesna medycyna, wie jak rozwiązywać ten wstydliwy problem. Metodą szczególnie zasługującą na uwagę jest mezoterapia tropokolagenem, ponieważ dociera ona do źródła problemu, czyli niedoboru kolagenu w organizmie. Spadek produkcji kolagenu, do którego dochodzi wraz z wiekiem jest główną przyczyną nietrzymania moczu. Może być on jednak dostarczany z zewnątrz. Iniekcje tropokolagenem są bezpieczne i skutecznie rozwiązują problem inkontynencji, bez ryzyka działań niepożądanych oraz powikłań takich jak poparzenie okolic intymnych czy powstawanie blizn. Podsumowując, kolagenoterapia iniekcyjna to nowoczesna, holistyczna i w pełni bezpieczna metoda przeciwdziałania problemom nietrzymania moczu u kobiet.